Chcą przywrócenia pociągów do Karpacza

Samorządowcy i miłośnicy kolei rozpoczynają akcję ratowania kolejowych połączeń lokalnych. Miłośnicy kolei rozpoczęli zbieranie podpisów pod wnioskiem o odtworzenie ruchu pociągów do Karpacza. PKP chcą zlikwidować linię, która jest zawieszona od 15 lat i pociągi nią nie jeżdżą.

Radni z Jeleniej Góry i Karpacza, a także działacze Stowarzyszenia Obrony Kolei czy Drezyn Karkonoskich twierdzą, że jest szansa na to, by pociągi znów pojawiły się w Karpaczu w ciągu 5 lat.

Jacek Chorągwicki z Drezyn Karkonoskich podkreśla, że linia ta była nierentowna nie z powodu braku pasażerów, ale skutecznego zniechęcania pasażerów do podróżowania przez samych kolejarzy.

PKP PLK zamierza w naszym regionie zlikwidować 12 odcinków lokalnych linii. Wśród nich są trasy nr 308 i 340 z Jeleniej Góry do Karpacza i Kamiennej Góry.

Obrońcy kolei liczą, że zbiorą około 20 tysięcy podpisów i zdołają przekonać kolejarzy i samorządowców do ich uratowania.

Więcej na PRW.PL