Pod Mirskiem nie chcą kopalni
"Precz z kopalnią" i "Nie chcemy kopalni" takie okrzyki i transparenty towarzyszą kilkudziesięciu mieszkańcom wsi Kwieciszowice koło Mirska, którzy protestują przeciwko powstaniu w ich miejscowości kopalni kamienia.
Według organizatorów protestu kopalnia zanieczyści środowisko. Największe obawy budzi jednak fakt, że na obszarze przeznaczonym do eksploatacji istnieją sztolnie pouranowe, a planowana inwestycja odsłoni złoża uranu i w bezpośredni sposób zagrozi zdrowiu. Na spotkanie z mieszkańcami nie przyszedł żaden z przedstawiciel lokalnych władz.
PRW