Ratownicy GOPR-u wydłużają dyżury na wakacje
Choć jest ich zaledwie kilkunastu, to są gotowi na przyjazdy turystów. Wspierać ich będą ratownicy-ochotnicy, a także przeszkoleni z udzielania pierwszej pomocy terenowi pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego.Karkonoski GOPR wydłuża na wakacje czas pracy ratowników w stacjach w Szklarskiej Porębie i Karpaczu. Naczelnik Sławomir Czubak mówi, że do tej pory ratownicy byli tam do 18.00. Będą dwie godziny dłużej, do 20.00.
- Nie jesteśmy w stanie zapewnić tego w skali całego roku, bo jest za mało etatów. Jednak ze względu na okres zmorzonego ruchu turystycznego, podjęliśmy taką decyzję. Postaramy sprostać temu i wywiązywać się z naszych obowiązków - mówi Czubak.
Karkonoski GOPR zatrudnia zaledwie kilkanaście osób, dlatego akcję będą musieli wesprzeć także ratownicy-ochotnicy.
To jednak nie jedyne działania GOPR-u dla poprawy bezpieczeństwa w górach. Z udzielania pierwszej pomocy GOPR przeszkolił terenowych pracowników Karkonoskiego Parku Narodowego, dzięki czemu będąc w górach będą oni mogli jako pierwsi nieść pomoc.
- Czynnikiem determinującym działania ratownicze jest czas. Im więcej osób będzie przygotowanych do udzielania pierwszej pomocy, tym nasza praca będzie bardziej efektywna i skuteczna. Wiadomo, że nie oczekujemy od strażników parku, by wyręczali nas z naszej pracy, tylko żeby zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wezwali nas i przekazali nam cenne informacje - tłumaczy Sławomir Czubak.
Ratownicy górscy też skorzystali ze szkolenia swoich kolegów z parku narodowego. Poznawali najrzadsze i najcenniejsze gatunki występujące w Karkonoszach, by można je było lepiej chronić.
Więcej na PRW.PL
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży