Nowe rządy przy Złotniczej

Miłosz Sajnog rozpoczął dzisiaj pracę w zarządzie Term Cieplickich. Były radny - zrzekł się mandatu na rzecz Konrada Sikory - obecnie pełni funkcję członka zarządu spółki, docelowo ma być jej wiceprezesem. Stacjonarnym miejscem pracy Sajnoga będą biura w kompleksie sportowym przy ulicy Złotniczej.
- Moja funkcja członka zarządu jest związana przede wszystkim ze stworzeniem programu rozwoju obiektów sportowych w Jeleniej Górze, takie ustalenia mamy z prezydentem - mówi Sajnog. - Mam też przygotować spółkę do ewentualnego wchłaniania, przejmowania i tworzenia nowych obiektów sportowych. Z tego co się orientuję, w ramach tych obowiązków będę też zarządzał kompleksem przy Złotniczej - dodaje.
- Zapoznałem się już z bazą, zrobiliśmy obchód w towarzystwie prezesa i osób tutaj zatrudnionych, ale to dopiero mój pierwszy dzień, więc jeszcze jakiś czas będę się ze wszystkim zaznajamiał. Nadmieniam przy okazji, że moja rola nie polega na wydawaniu kluczy oraz informowaniu kto i z jakiego pomieszczenia może korzystać, tylko na przygotowaniu programu rozwoju. To jest praca koncepcyjna, to jest wymyślanie i liczenie oraz analizowanie jak te obiekty będą mogły w przyszłości najlepiej funkcjonować - wyjaśnia nowy członek zarządu Term Cieplickich. - Czy mogą też zarabiać pieniądze? Tak, to również jest moje zadanie by tak się stało. Mam doświadczenie w zarządzaniu innym obiektem szkoleniowym w Polsce i udało mi się doprowadzić do tego, iż przynosił on dochody. Również tutaj moim celem jest zapewnienie przepływu finansowego - mówi.
Niedaleko naszego miasta nie brakuje baz sportowych, które mogą być podawane za wzór funkcjonowania tego typu przedsiębiorstw. Jednym z takich miejsc jest z pewnością wałbrzyski Aqua Zdrój. Jak mówi Sajnog, to zły przykład do porównań, bo Aqua Zdrój jest całkowicie nowoczesnym kompleksem sportowym. - Tam nie tylko wybudowano park wodny jak u nas, ale też piękną halę widowiskowo - sportową i szereg pomieszczeń towarzyszących, a tutaj obiekt jest stary i zaniedbany. Czeka nas wiele pracy by to zmienić, a wszelkie w niego inwestycje muszą być przemyślane - dodaje. Zaznaczmy przy tym, że własnością spółki jest hala z przyległymi do niej nieruchomościami, nie jest nią stadion i otaczające go tereny. W tym wypadku Termy Cieplickie są operatorem tych obiektów.
Na chwilę obecną głównymi użytkownikami sportowych aren przy Złotniczej są jeleniogórskie kluby sportowe. Już pierwszego dnia Sajnog przyjmował interesantów, m.in. delegację KPR-u Jelenia Góra. Swoje wizyty zapowiedzieli już przedstawiciele innych stowarzyszeń. - Będziemy dążyć do tego aby współpraca dobrze układała się dla wszystkich, czyli dla spółki, klubów i mieszkańców Jeleniej Góry, którzy są użytkownikiem ostatecznym naszych obiektów - zapowiada ich nowy zarządca. Wydaje się, że znalezienie złotego środka i zadowolenie zainteresowanych stron to pierwsze bardzo trudne zadanie z jakim zmierzy się Sajnog. Wcześniej jako radny z reguły stał po stronie klubów, teraz będzie musiał bronić interesów swojego pracodawcy. Czy uda się to pogodzić z głoszonymi wcześniej tezami? Przekonamy się w najbliższych tygodniach i miesiącach.

Piotr Kuban
Foto: Piotr Kuban