Zatrzymują tiry na "trójce", bo Czesi zamknęli drogę

Czeska policja zamknęła wjazd do naszych południowych sąsiadów przez Jakuszyce.Od wczoraj od godziny 18.00 droga na odcinku nr I/10 w obu kierunkach w mieście Tanvald - Harrachov w Czechach jest zamknięta dla pojazdów ciężarowych powyżej 3,5 tony. Takie pojazdy są zatrzymywane w miejscowości Piechowice na wysokości zajazdu Piastów. Są one kierowane na parkingi.

Drogę zamknęli Czesi, czas trwania do odwołania. Samochody osobowe mogą jechać normalnie. Na pozostałych drogach na Dolnym Śląsku miejscami warunki mogą być trudne. W nocy spadł śnieg, na trasach leżało rano błoto pośniegowe i było ślisko. Jak informowali nasi Słuchacze, na starej "ósemce" w Smardzowie przy wjeździe do Wrocławia kilka aut wylądowało w rowie. Tłoczno robiło się też na zjeździe z A4 w kierunku drogi nr 5 na węźle Kostomłoty. Utrudnienia nadal na autostradzie A4 od granicy w kierunku Wrocławia. Na 117. kilometrze trasy miedzy węzłami Udanin i Jarosław służby drogowe wyciągają z rowu ciężarówkę. Zajęty jest prawy pas jezdni. Akcja może potrwać do 13.30. Ruch wahadłowy na drodze numer 12 Głogów-Wschowa. W okolicach miejscowości Serby auto osobowe zderzyło się z ciężarówką. Jedna osoba została ranna. Utrudnienia także na trasie S8 z Warszawy do Wrocławia. Między węzłami Łozina i Psie Pole trwa naprawa pobocza. Do 15.00 auta korzystać tam będą tylko z lewego pasa.

Więcej informacji na PRW.PL