Kara za rozbiórkę zabytku
Jest wyrok za nielegalną rozbiórkę zabytkowej przędzalni "Orzeł" w Mysłakowicach. Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze skazał Roberta K., który zlecił wyburzenie, na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Mężczyzna ma też zapłacić 50 tys. zł nawiązki na rzecz Fundacji Pałaców i Ogrodów, która zajmuje się ratowaniem zabytków oraz 80 tys. złotych grzywny.
Firma Roberta K. halę wyburzyła w styczniu tego roku nikogo o niczym nie informując. Właściciel wiedział, że obiekt jest wpisany do rejestru zabytków. Zdaniem sądu biznesmen działał umyślnie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Firma Roberta K. zajmowała się odzyskiwaniem elementów metalowych i sprzedażą ich na złom. Społeczną szkodliwość jego zachowania sąd ocenił jako bardzo wysoką, dlatego kara finansowa jest surowsza od oczekiwań prokuratora.
Wyrok nie jest prawomocny. Obrońca zapowiedział apelację.
TVP