Tragiczny pożar w Barcinku

Nie udała się reanimacja około 75-letniej mieszkanki Barcinka, w której zabudowaniach wybuchł pożar. Kobieta zmarła. Ratownicy reanimowali ją przez godzinę. Kobieta mieszkała samotnie, jednak strażacy muszą jeszcze przeszukać zgliszcza i sprawdzić, czy na pewno nikt nie został w środku..

Andrzej Ciosk z jeleniogórskiej straży pożarnej mówi, że nie są jeszcze znane przyczyny wybuchu ognia. Najprawdopodobniej pożar zaczął się w zabudowaniach gospodarczych, ale objął cały dom.

W akcji bierze udział 10 zastępców straży pożarnej. Z powodu kłopotów z wodą z Jeleniej Góry została ściągnięta duża cysterna.

PRW.PL