Walka z nielegalnymi pensjonatami trwa
Wojnę właścicielom nielegalnych pensjonatów, którzy oferują swoje usługi w zaniżonych cenach, wypowiedziały władze Karpacza. Efekty już są - zarejestrowanych hoteli wciąż przybywa.
Każdy działający hotel czy pensjonat zarejestrowany w Urzędzie Miasta otrzymuje darmową tabliczkę. To symbol, że w pensjonacie tak oznaczonym, wszystkie usługi są w legalne.
Jako pierwszy na swoim pensjonacie taką tablicę wywiesił Grzegorz Frycz, który willę z pokojami prowadzi od 11 lat.
I płaci podatki - między innymi opłatę klimatyczną, która trafia do miejskiej kasy.
Natomiast cena noclegu w pokoju nie zapisanym w urzędzie wynosi zaledwie 20 zł właścicielka nie chce rejestrować działalności. Twierdzi, że jej na to nie stać.
W Karpaczu jest 9 tysięcy legalnych miejsc noclegowych. W tym roku zarejestrowano prawie 80 nowych hoteli i pensjonatów - to rekord.
Mimo tak dobrych wyników władze miasta kontrolują działalność pensjonatów poprzez Internet. Właściciele niezarejestrowanych hoteli i pensjonatów, muszą liczyć się z tym, że ich nielegalna działalność zostanie zgłoszona do Urzędu Skarbowego.
TVP