Były burmistrz KG nie płaci za telefon...
Były burmistrz Artur Zieliński nie zapłacił za telefon komórkowy, dlatego został on wyłączony. Do uregulowania zostało mu 2,5 tysiąca złotych. Zieliński po odejściu ze stanowiska nie zdał swego telefonu służbowego i cały czas go używa. Zgodził się na to burmistrz Artur Mazur, pod warunkiem, że były burmistrz zapłaci za swoje rozmowy. Za niecałe półtora miesiąca, czyli od 20 czerwca do końca lipca, miał do uregulowania ok. 3000 złotych. Wpłacił 500, a resztę miał zapłacić do minionego piątku. Ponieważ ani do piątku, ani do poniedziałku tego nie zrobił, urząd wystąpił do operatora sieci komórkowej o wyłączenie tego telefonu.
Regionalny Tygodnik Informacyjny