Zatrzymali pijanego kierowcę, który uderzył w radiowóz i uciekł

Policjanci zatrzymali kierowcę, który po pijanemu, mijając się z radiowozem w niego uderzył , a następnie uciekł. Po krótkich poszukiwaniach policjanci go znaleźli w jednym z pensjonatów. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało blisko 2 promile. Teraz grozić mu może nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami na kilka lat.

Policjanci ruszyli na jego poszukiwanie. W wyniku prowadzonych czynności ustalili , że podejrzewany o ten czyn kierowca najprawdopodobniej przebywa w jednym
z pensjonatów w Przesiece. Kiedy przyjechali na parking zauważyli pojazd, który uderzył w radiowóz. Posiadał on wyraźnie uszkodzenia. Ustalili, że kierowcą był 50-letni mężczyzna bez stałego miejsca pobytu. Zastali go w pokoju. Policjanci wyczuli od niego wyraźny zapach alkoholu. Badanie wykazało blisko 2 promile. Na początku mężczyzna zaprzeczał, że to on spowodował kolizję. Policjanci zabezpieczyli również nagranie z monitoringu, z którego jednoznacznie wynika, że to on był kierowcą. Kiedy 50-latek się o tym dowiedział , przyznał się do kierowania autem.
Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i dalszych czynności. Za spowodowanie kolizji drogowej, ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozić mu może nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz kierowania na kilka lat.

KMP JG