Straty w lasach
Na co najmniej 35 mln zł szacowane są powodziowe straty w górskich lasach Dolnego Śląska. W nadleśnictwach Świeradów Zdrój i Szklarska Poręba zniszczone zostały szkółki leśne, a w nich większość sadzonek przeznaczonych na zalesienia na najbliższe dwa lata.
Największe zniszczenia są w Karkonoszach i Górach Izerskich. Straty nadleśnictwa w Świeradowie Zdroju to 6 mln zł, w Szklarskiej Porębie - 9 milionów. Leśników najbardziej bolą zniszczenia w leśnych szkółkach. W niektórych woda wypłukała prawie wszystkie sadzonki. Ale najbardziej kosztowna będzie naprawa zniszczonej infrastruktury. Remontów wymaga 300 km leśnych dróg, ponad 50 mostów, 500 przepustów wodnych i około 100 budynków.
Zniszczone drogi koło Szklarskiej Poręby uniemożliwiają leśnikom zwożenie drewna. To oznacza, że straty rosną z każdym kolejnym dniem.
TVP