Fala mrozów - strażnicy pomagają osobom bezdomnym
Pustostany, altany działkowe, opuszczone magazyny, kanały ciepłownicze, śmietniki... to miejsca, w których bezdomni chronią się przed śniegiem i mrozem. Do przebywających tam osób bezdomnych codziennie docierają strażnicy miejscy oferując im pomoc.
Proponują im przewiezienie do noclegowni, a w sytuacjach odmowy, przypominają, że zagrożeniem dla ich zdrowia i życia jest nie tylko niska temperatura, ale także niewłaściwe obchodzenie się z ogniem. Niestety większość z tych osób jest w stanie po spożyciu alkoholu. Osoby te nie chcą słuchać rad strażników, zachowują się agresywnie, odmawiają udzielenia jakiejkolwiek pomocy tłumacząc to tym, że jest to ich wybór i nikt nie będzie ingerował w ich życie.
Kolejna grupą są bezdomni nocujący na klatkach schodowych, zsypach i w piwnicach. Mieszkańcy domów na ogół nie są przeciwni aby osoby te chroniły się w budynku przed mrozem. Problem zaczyna się wtedy kiedy bezdomni zachowują się agresywnie w stosunku do mieszkańców, pozostawiają bałagan, spożywają alkohol bądź załatwiają potrzeby fizjologiczne w miejscu gdzie nocują.
Strażnicy w godzinach wieczornych i nocnych kilkukrotnie kontrolują miejsca, w których nocują osoby bezdomne. Nawet krótka rozmowa wystarczy aby ocenić czy nie są w stanie skrajnego wyziębienia i nie jest potrzebna pomoc medyczna.
Straż Miejska apeluje do mieszkańców aby zgłaszać miejsca nocowania osób bezdomnych. Pamiętajmy, że osoba leżąca na chodniku, trawniku, w śniegu bądź nocująca prawie pod gołym niebem, szczególnie nietrzeźwa, przy kilkunastostopniowym mrozie może zamarznąć bardzo szybko.
SM JG
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży