Tytuł chały otrzymał budynek usługowy przy ul. Wyszyńskiego

Architekci wybrali najładniejsze i najbrzydsze budynki wybudowane w dawnym województwie jeleniogórskim. W pierwszej kategorii wygrał dom wakacyjny w Gajówce koło Mirska. Tytuł Superchały przyznano hotelowi Gołębiewski w Karpaczu.

Do konkursu na najładniejszy budynek zostało nominowanych ponad 30 różnych obiektów: domów jedno- i wielorodzinnych, budynków handlowo-usługowych i hotelowych. Głosowało w weekend 30 architektów z całej Polski, uczestników XXII Karkonoskich Spotkań Architektonicznych, których organizatorem jest jeleniogórski SARP. Nominowanych poznali podczas objazdu po Kotlinie Kłodzkiej lub na planszach wystawowych.

- Obiekty prezentowały bardzo różnorodny styl: od tradycyjnego po współczesny - informuje Wojciech Drajewicz, prezes jeleniogórskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich. - Wybór nie był łatwy, ponieważ oprócz bardzo przeciętnych, nominowane były obiekty o wyróżniającej się architekturze. Dość niespodziewanie zwyciężył budynek, który początkowo nie był zaliczany do liderów.

Chodzi o dom wakacyjny w Gajówce koło Mirska, który zaprojektowała Karolina Szkapiak (współpraca Wojciech Drajewicz). Powstał w technologii strawbale, która polega na wypełnianiu szkieletu drewnianego kostkami sprasowanej słomy, zarówno w ścianach, jak i w dachu.

- To wyraźny ukłon w stronę architektury ekologicznej, energooszczędnej i taniej - mówi Wojciech Drajewicz. - Obiekt ten o włos wygrał z Pałacem Pakoszów, o odrestaurowanych niedawno z pietyzmem fasadach, ale z zupełnie nową, nowocześnie urządzoną hotelową funkcją o cechach prawdziwego ambiente, o bardzo wyrafinowanym współczesnym i oszczędnym detalu, świadczącym o klasie projektanta.

Autorem tego projektu jest Christopher Schmidt (współpraca Wojciech Drajewicz). - I to właściwie najlepszy i zaskakujący komentarz do hasła tegorocznych spotkań: architektura kryzysu, reprezentowana przez domek ze słomy, wygrała z pałacem... Może to znak czasu? - komentuje Wojciech Drajewicz.

Drugi tytuł wicemistera architekci przyznali Hali Sportowej Karkonoskiej Państwowej Szkoły Wyższej, którą zaprojektowało biuro ETC Architekci z Wrocławia.

Tradycją jeleniogórskich spotkań architektonicznych jest również wybór najgorszych budynków. Tytuł chały otrzymał budynek usługowy przy ul. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Jeleniej Górze, który jest siedzibą dwóch banków: Raiffeisen i Pekao SA (autor: Józef Pałka ARC-HIT z Wrocławia).

W tym roku zdecydowano się przyznać również tytuł superchały. - Na odrębne wyróżnienie zasłużył bezkonkurencyjnie Hotel Gołębiewski w Karpaczu - komentuje Wojciech Drajewicz.

Hotel Gołębiewski (autor: Antoni Makarewicz Białystok) w ostatnich latach wzbudził największe kontrowersje i to spośród budynków z całego Dolnego Śląska. Ogromny gmach powstał w turystycznym Karpaczu, w którym dominuje kameralna zabudowa.

gazeta.pl