Karpacz będzie miał park wodny
Jeszcze w tym roku ma rozpocząć się budowa siedmiu basenów, hotelu i centrum odnowy biologicznej w Karpaczu. Inwestorem jest firma rodzinna z Pogorzelicy nad Bałtykiem w województwie zachodniopomorskim.
- To będzie kompleks wczasowo-rehabilitacyjny z nastawieniem na wczasy lecznicze - mówi Janusz Zalewski, współwłaściciel firmy, która na inwestycję pod Śnieżką wyda od 40 do 50 milionów złotych.
Obiekty zostaną wybudowane na terenie obecnego basenu w pobliżu hotelu Skalny. Za działkę o powierzchni około 28 tys. metrów kwadratowych spółka Janusza Zalewskiego zapłaciła miastu około dwóch milionów złotych. Budowa ma ruszyć jeszcze w tym roku - natychmiast po otrzymaniu zezwolenia na budowę. Koniec prac planowany jest na koniec 2008 roku.
Park wodny składać się będzie z siedmiu basenów o łącznej powierzchni 800 metrów kwadratowych. Największy będzie mieć 25 metrów długości i 10 metrów szerokości.
- Projektujemy też baseny: do aerobicu wodnego, z gorącą wodą i jacuzzi, solankowy i dla dzieci o trzech poziomach głębokości - od 20 do 80 centymetrów. W planie jest też basen z zimną wodą, do którego będzie się wchodzić z sauny, jak również zewnętrzny, o wymiarach 10 na 16 metrów, czyli bez dachu. Pozostałych sześć będzie zadaszonych - opowiada Janusz Zalewski.
Parkowi wodnemu będzie towarzyszyć centrum odnowy biologicznej - sauny, grota lodowa, łaźnie, gabinety kosmetyczne z możliwością zrobienia peelingu i wannami do kąpieli aromatycznych (np. z płatkami róży).
Cały obiekt będzie mieć 18 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni użytkowej. Składać się będzie z kilku połączonych ze sobą budynków. W części hotelowej ma być ponad 220 pokojów z około 450 miejscami.
Czy inwestor nie obawia się problemów z akceptacją projektu, takich, jakie ma firma Gołębiewski? Janusz Zalewski twierdzi, że nie, gdyż jego plan zakłada budowlę bardziej kameralną, która nie będzie przytłaczać swoim ogromem.
- Zdecydowałem się na inwestycję w górach za namową klientów mojego centrum w Pogorzelicy - tłumaczy biznesmen znad Bałtyku. - Tam mamy obiekt na ponad tysiąc miejsc. Nieraz słyszałem, że brakuje podobnego miejsca w górach.
Parki wodne w Polsce są jednak deficytowe. Zalewski twierdzi, że jego obiekt ma szansę na zyski, gdyż towarzyszyć mu będzie hotel i centrum odnowy biologicznej. Liczy na odwiedziny nie tylko turystów, ale także mieszkańców Kotliny Jeleniogórskiej. Przed podjęciem decyzji badał rynek i zorientował się, że w Jeleniej Górze i okolicy brakuje basenów.
Nowiny Jeleniogórskie