Nieliczni ale fan(t)a(s)tyczni... - relacja z II Giełdy Fantastyki

Po raz drugi w Jeleniej Górze odbył się Giełda Fantastyki organizowana przez Karkonoską Frakcję Fantastyki. Przez całą niedziele podwórzem i salami Jeleniogórskiego Centrum Kultury przy ulicy 1 Maja zarządzali miłośnicy świata fantasy, którzy jednak nie stawili się zbyt licznie na tej imprezie...


- Jestem zawiedziony frekwencją jaka towarzyszyła drugiej edycji naszej giełdy - mówi prezes KFF Łukasz Stawowczyk. - Zapewne wpływ na to miała pogoda, wakacje i fakt, że giełda odbyła się w niedzielę a nie w sobotę. Niestety w sobotę nie mogliby pojawić się na imprezie ludzie z Wrocławia. Pomimo zawodu, nie zrażamy się i na pewno będziemy organizować kolejne spotkania i giełdy, wierzę, że następnym razem zainteresowanie jeleniogórzan będzie znacznie większe - deklaruje prezes KFF.
Jeżeli chodzi o samą giełdę to nie napiszemy nic odkrywczego. Przewinęło się przez nią około setki osób zainteresowanych wymianą lub kupnem akcesoriów związanych z grami RPG, a cześć tego towarzystwa przybyła do Sali Novej po prostu aby pograć wraz z innymi zapaleńcami w Magic the Gathering, Warhammera i inne systemy.
Atrakcją niedzielnej imprezy były pokazy walk rycerskich zorganizowane przez Bractwo Rycerskie z Bolkowa. Rycerze okazali się twardymi wojami i dziarsko radzili sobie z upałem, który nie był ich sprzymierzeńcem zważywszy, iż każdy z nich musiał na sobie dźwigać kilogramy żelastwa. Szkoda tylko, że nie było komu oglądać ich popisów... Może następnym razem będzie im dane wystąpić przed szerszym audytorium.

PK
foto: Maciej Chyra