O finansach w oświacie
Prezydent Jeleniej Góry, Marcin Zawiła spotkał się z nauczycielami, dyrektorami szkół i przedstawicielami związków zawodowych w oświacie. Rozmawiano o sytuacji organizacyjnej i finansowej w perspektywie realizacji budżetu Miasta.
-
Pedagodzy i pracownicy oświaty znają tę sytuację co najmniej tak samo dobrze - powiedział. - Zmniejsza się liczba uczniów, co wynika z demografii. Co roku rosną płace nauczycieli, co wynika z ustawy. Rosną nasze wydatki na utrzymanie oświaty, co wynika z remontów i inwestycji, podejmowanych przez Miasto, by warunki pracy młodzieży i nauczycieli były coraz lepsze. Pochodną wzrostu funduszu płac, zapisanej w ustawie Karta Nauczyciela jest też wzrost tzw. funduszu motywacyjnego, będącego odpisem od funduszu. W większości szkół sposób wydatkowania pieniędzy z "funduszu motywacyjnego" sprawia, że jest to równy dodatek do płac dla wszystkich nauczycieli, niezależnie od jakości ich pracy. Oznacza to w praktyce, że każdy z nauczycieli dostaje relatywnie nieduże pieniądze, które go nie motywują do niczego, bo mają status zwyczajowego dodatku do stałej pensji. A z kolei demotywują tych, których pasją jest nauczanie i osiągają w tym znakomite wyniki. Proponuję, by środowisko wspólnie z przedstawicielami wydziału edukacji, związkami zawodowymi, i in. instytucjami, żywotnie zainteresowanymi sprawami oświaty podjęło dyskusję na temat kierunku zmian w wydatkowaniu środków z "funduszu motywacyjnego", by szczególnie efektywni nauczyciele otrzymywali z "funduszu" odczuwalne nagrody. Nie możemy bowiem, szczególnie w tej sytuacji finansowej oświaty, pozwalać sobie na takie dzielenie pieniędzy między nauczycielami, żeby obowiązywała zasada "po równo" niezależnie od efektów pracy.
O innych wątkach tej dyskusji, m.in. nowej podstawie programowej, która - szczególnie w przypadku szkół ponadgimnazjalnych - postawi dyrektorów w sytuacji konieczności bardzo dokładnego przeliczenia etatów w szkołach - wkrótce.
UM JG