Radni Dutkiewicza walczą z Pokojem

W czwartek, 13 grudnia, odbędzie się nadzwyczajna sesja Sejmiku Województwa. Wnioskowali o nią radni opozycji, którzy chcą odwołania Jerzego Pokoja z funkcji przewodniczącego Sejmiku. Jerzy Pokój dwa lata temu dostał dotację na rozbudowę Western City koło Karpacza. Zdaniem opozycji - jako radny - nie miał do tego prawa. Sprawa jest bulwersująca - Jerzy Pokój powinien stracić mandat radnego - mówią radni związanego z prezydentem Wrocławia - Obywatelskiego Dolnego Śląska. Na razie złożyli wniosek o odwołanie Pokoja z funkcji przewodniczącego Sejmiku.

Jerzy Pokój - jest właścicielem miasteczka westernowego w Ściegnach koło Karpacza. Na jego rozbudowę 2 lata temu otrzymał 1,5 mln zł dotacji. Wnioski oceniała podległa Urzędowi Marszałkowskiemu Dolnośląska Instytucja Pośrednicząca. Jerzy Pokój twierdzi, że wszystko było zgodne z prawem.

Radni opozycji powołują się na nieprawomocny jeszcze wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku, który w podobnej sprawie orzekł, że radny powinien stracić mandat. Wniosek ODS-u zamierza poprzeć Prawo i Sprawiedliwość.

Jak poinformowali nas pracownicy kancelarii Sejmiku - nadzwyczajna sesja zostanie zwołana na 13 grudnia. Do odwołania przewodniczącego potrzeba 19 głosów. Oba opozycyjne kluby mają tylko 16.

Przewodniczący nie ma zamiaru rezygnować z funkcji. Przy obecnym układzie sił w Sejmiku wniosek o jego odwołanie raczej na pewno - skazany jest na porażkę.

TVP