Pechowy poniedziałek kierowców MZK
Pechowym dniem okazał się wczorajszy poniedziałek (10 lipca 2006r.) dla taboru Miejskiego Zakładu Komunikacji. W centrum Jeleniej Góry doszło do dwóch stłuczek, których efektem było zaburzenia w rozkładzie jazdy autobusów oraz niepotrzebne nerwy kierowców i pasażerów.
Do pierwszej kolizji autobusu z samochodem osobowym doszło na Wojska Polskiego. Jak twierdzi kierowca autobusu, osoba prowadząca auto marki Toyota nie udostępniła pierwszeństwa autobusowi wyjeżdżającemu z zatoczki przystanku pomimo, iż rozpoczął on manewr zanim nadjechał samochód osobowy. Kierowca Toyoty natomiast twierdzi, iż prowadzący autobus podczas wykonywania manewru nie zauważył jadącej Toyoty i to z jego winy doszło do stłuczki. Oprócz zniszczonych pojazdów konsekwencją tego zdarzenie było zakorkowane skrzyżowanie Wojska Polskiego z Sudecką, którego drożność poprawiła się dopiero gdy za porządkowanie ruchu wzięli się przybyli policjanci.
Kolejna stłuczka miała miejsce zaledwie 200 metrów dalej, na skrzyżowaniu Sudeckiej z Piłsudskiego, gdzie autobus jadący w kierunku Bankowej uderzył w bok samochodu Daewoo Matiz. Działo się to ok. godziny 16-tej i również w tym przypadku przez kilkanaście minut na ulicach panował chaos i korki.
PK
foto: Stashek Fejdych, MC