Ukradł torebkę, a później poczekał na policjantów
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł kobiecie torebkę, na tzw. "wyrwę". Jego łupem padły pieniądze, dokumenty telefon i karta do bankomatu. Całe zajście zauważył mężczyzna na rowerze, który ruszył w pościg za złodziejem. W pewnym momencie sprawca stwierdził, że nie mam szans i zrezygnował z ucieczki. Wrócił i wraz z łupem i pokrzywdzoną poczekał na policjantów. Teraz grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 47-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzież.
Do zdarzenia doszło 25 października 2012 roku o około godziny 11.30 na jednej z ulic osiedla Zabobrze. 47-latek idącej kobiecie ukradł torebkę, na tzw. "wyrwę". Jego łupem padły pieniądze, dokumenty, telefon komórkowy oraz karta do bankomatu. Pokrzywdzona zaczęła głośno wzywać pomocy. Jej krzyk usłyszał przejeżdżający rowerem mężczyzna , który ruszył w pościg za złodziejem. W pewnym momencie 47-latek stwierdził , że nie ma szans i zrezygnował z dalszej ucieczki. Wrócił i wraz z łupem i pokrzywdzoną poczekał na przyjazd policji.
Został zatrzymany w policyjnym areszcie. Za kradzież grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
KMP JG