Upalne Castle Party w Bolkowie

Już od czwartku odbywa się kolejny festiwal gotyckiego rocka na bolkowskim zamku. Zaczęło się od klubowych występów didżeji oraz zespołów które zagrały w Hacjendzie. W piątek w Bolkowie pojawiło się już dużo więcej fanów niż w czwartek i ruszyły koncerty na dużej scenie na zamku. Jako pierwszy zagrał polski zespół H.EXE i było to bardzo pozytywnie przyjęty występ na otwarcie festiwalu. Mocny bit i doskonale prowadzący koncert wokalista rozruszał publiczność. Po nich VIGILANTE nie mniej energetycznie i mocno. Potwierdza to regułę , że zespoły które występują na początku potrafią zagrać czasem ciekawiej niż formacje będące gwiazdami wieczoru. DESDEMONA jako trzeci zespół i reprezentanci Dolnego Śląska zagrali równie dobrze co poprzednicy. Po nich niemiecki DIGITAL FACTOR i wyczekiwany przez wielu fanów koncert kultowej grupy ARTROSIS ,która pierwsze swoje muzyczne kroki stawiała właśnie na festiwalu Castle Party.
Powrót Maćka Niedzielskiego na klawisze oraz odnowiony skład zespołu spowodował, że brzmienie grupy zbliżyło się do tego z początków kariery. Koncert dobry, dużo starych numerów i to jest właśnie przepis na sukces. Na bis akustycznie Szmaragdowa Noc przebojowy numer z pierwszej płyty.
Przed finałowym koncertem grupy CLOSTERKELLER zagrały dwa zespoły LE/ETHER STRIP oraz ORDO ROSARIUS EQUILIBRIO.
Dla CLOSTERKELLERA był to szczególny występ. Tak jak Anja zapowiedziała na koncercie w Orient Expresie w Jeleniej Górze zespół w trakcie koncertu nagrywał materiał na DVD które niebawem zostanie wydane. Zagrali najważniejsze kawałki z ostatnich płyt. Pomimo długiej przerwy technicznej przed ich występem warto jednak było poczekać.
Dziś kolejny dzień festiwalu oby dopisała pogoda, która jak co rok płata figle organizatorom.
Start na zamku już o 15.00 , a gwiazdami wieczoru będą meksykański HOCICO reprezentujący scenę harsh elektro i kultowy ALIEN SEX FIEND.

Tekst i foto: Tomasz Zienkiewicz