Dilerzy terroryzują blok przy Działkowicza

- Już nie mamy siły walczyć z tymi ludźmi. Kiedy wreszcie będziemy mogli spokojnie spać i bez strachu przejść korytarzem? Dlaczego policja jest taka nieskuteczna, przecież dobrze zna tych wszystkich łebków? - żalą się mieszkańcy bloku nr 2a przy ulicy Działkowicza w Jeleniej Górze. Ich zmorą są handlarze narkotyków, którzy w budynku mają melinę.



W skład szajki wchodzą też niektórzy młodzi mieszkańcy bloku. Jednemu z lokatorów, który jako jeden z dwóch ma odwagę jeszcze dzwonić na policję i domagać się interwencji mundurowych, rozbito tydzień temu samochód.
- Wiem nawet kto to zrobił, bo gówniarz chodzi i przechwala sie, że to jeszcze nie koniec i ja ich popamiętam - mówi lokator, który nie chce podawać swojego nazwiska w obawie o zemstę wyrostków.

Więcej w bieżącym numerze Nowin Jeleniogórskich.