Miasto chce sprzedać lasy
Chodzi o gospodarcze lasy komunalne, które chętnie odwiedzają mieszkańcy. Prezydent Marcin Zawiła chętnych szuka wśród nadleśnictw, np. w Lwówku Śląskim i zapewnia, że miasto na tym nie straci.
To ma o tyle sens, że będą lepiej gospodarzyć, bo znają się na tym - są fachowcami - mówi Prezydent miasta - a lasy nie będą zamknięte, bo lasy państwowe to są lasy, po których można jeździć rowerem, zbierać grzyby, koła myśliwskie mógłby prowadzić gospodarkę leśną. W związku z tym nie będzie żadnej straty dla miasta.
W grę wchodzi około 200 hektarów.
PRW