Wspólne warsztaty szkoleniowe strażaków z Polski i Niemiec

Czy można skutecznie prowadzić akcję ratowniczą, wspólną dla strażaków z Polski i Niemiec? Tak, o ile biorą w niej udział fachowcy, którzy rozumieją nie tylko procedury, ale i język. A poza tym orientują się w najważniejszych problemach terenowych swego partnera.

Jelenia Góra i Gmina Boxberg w Niemczech - powiedział Hubert Papaj, Zastępca Prezydenta Jeleniej Góry - realizują od dłuższego czasu wspólny projekt, "Plan ratowniczy w ramach Memorandum FOR-BE-S". Jednym z elementów tego projektu było m.in. dofinansowanie do zakupu samochodu pożarniczego, który już trafił kilka miesięcy temu do Jeleniej Góry. Ale co najmniej tak samo ważną sprawą, jak uzupełnienie sprzętu jest zgranie zespołów, które ewentualnie będą razem pracować. Ponadto, w większości akcji ratowniczych, podejmowanych przez Straż Pożarną wobec mieszkańców Jeleniej Góry biorą też udział pracownicy Wydziału Zarządzania Kryzysowego, więc to "zgrywanie załóg" powinno ich też dotyczyć.

Projekt przewiduje więc po zakupach sprzętu, także organizację szkoleń, podczas których omawiane będą zagrożenia powodziowe, pożary lasów, pomoc techniczna w wypadkach komunikacyjnych, i in. Żeby można było prowadzić skutecznie zajęcia, najpierw odbyły się warsztaty językowe (zorganizowano je właśnie 19 kwietnia), żeby pomóc w opanowaniu specjalistycznych zwrotów w obcym języku.

Jutro (20.04.) odbywać się będą wykłady dotyczące specyfiki zagrożeń powodziowych i pracy przy niesieniu pomocy mieszkańcom, a ponadto - czterogodzinne zajęcia praktyczne. Podobne w treści zajęcia - w okresie do września br. odbywać się będą jeszcze trzykrotnie, a wezmą w nich udział 20-osobowe zespoły, złożone w połowie z Polaków i Niemców.

UM JG