Ukradł drewno z lasu

Policjanci zatrzymali zaraz po przestępstwie mężczyznę, który ukradł drewno z lasu. Łączna wartość skradzionego mienia wynosi ponad 4000 zł. Skradzioną brzozę policjanci odnaleźli na jego posesji. Teraz za kradzież grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

24 sierpnia 2011 roku policjanci z Kowar zatrzymali 34-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzież drewna z lasu.

Jak ustalili funkcjonariusze, 34-latek porosił swoich dwóch kolegów o pomoc przy wyrębie i załadowaniu drewna z lasu w Maciejowej. Mężczyźni zgodzili się pomóc koledze, jednak nie wiedzieli, że 34-latek nie posiada żadnego dokumentu zezwalającego mu na jego wyrąb. Policjanci całą trójkę zatrzymali na posesji 34-latka, gdzie skradzione drewno zostało złożone. Okazało się, że jego wartość wynosi ponad 4000 zł.
Teraz 34-latkowi za kradzież grozić może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

KMP JG