W kominiarkach włamali się do domu

Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy zamaskowani kominiarkami włamali się do jednego z budynków w okolicach Karpacza, zaatakowali pokrzywdzonego i go okradli. Sprawcy dla zmylenia tropu porozumiewali się łamanym językiem rosyjskim. Ich łupem padły pieniądze oraz elektronarzędzia. Ponadto jeden z nich kilka dni później włamał się do pomieszczeń gospodarczych należących do tego samego pokrzywdzonego i ukradł elektronarzędzia. Teraz całej trójce grozić może nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

12 lipca 2011 roku policjanci z Karpacza w wyniku prowadzonych działań operacyjnych ustalili i zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 35 , 45 i 48 lat podejrzanych o rozbój. Dodatkowo 45-latek podejrzanych jest o kradzież z włamaniem.

Do zdarzenia doszło w nocy z 8 na 9 czerwca 2011 roku w jednej z podkarpackich miejscowości. Dwóch sprawców zamaskowych kominiarkami włamało się do jednorodzinnego domu, a trzeci pozostał na czatach. Włamywacze zaskoczyli pokrzywdzonego, który oglądał telewizję. Zaatakowali go i skrępowali taśmą, a następnie splądrowali dom. Ich łupem pady pieniądze i elektronarzędzia. Pokrzywdzony o napadzie powiadomił policjantów. W trakcie czynności funkcjonariusze wytypowali trójkę mężczyzn jako podejrzewanych o ten rozbój. W mieszkaniu 45-latka policjanci znaleźli część elektronarzędzi pochodzących z rozboju. Funkcjonariusze ustalili również, że 45-latek kilka dni później włamał się do pomieszczeń gospodarczych tego samego pokrzywdzonego, skąd ukradł elektronarzędzia i elementy metalowe.
Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu. Za rozbój grozić im może nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

KMP JG