9 i pół miliona złotych strat
Karkonoski System Wodociągów i Kanalizacji ma już 9 i pół miliona złotych strat i zadłużony jest na ponad 160 milionów złotych. nie chcą kolejnej podwyżki. Boją się, że cena za wodę i ścieki wrośnie nawet do 40 zł za metr sześcienny. Niektórzy zaczęli kopać własne studnie lub nabierają wodę z górskich źródeł by uniknąć opłat za wodę.
- Najgorsze jest to, że te straty cały czas rosną - przyznaje prezes Jerezy Grygorcewicz.
Uczestniczące w przedsięwzięciu samorządy Kowar, Podgórzyna, Mysłakowic i Szklarskiej Poręby do końca miesiąca mają wnieść do karkonoskich wodociągów 3 miliony złotych. Ma to umożliwić firmie zakończenie i rozliczenie unijnych inwestycji o wartości 58 milionów euro.
Bez tego unijną pomoc trzeba by zwrócić Brukseli.
Posłuchaj relacji PRW