Rozbój nad rzeką

Kara pozbawienia wolności nawet do 12 lat grozi mężczyźnie, który dopuścił się rozboju. Jego ofiarą padł 12-letni chłopiec odpoczywający nad rzeką w towarzystwie kolegów i koleżanek. Sprawca uderzył go w twarz , a następnie ukradł mu telefon. Po przestępstwie próbował uciekać, jednak został zatrzymany i przekazany policji przez ojca jednego z chłopców, który zauważył całe zdarzenie.

Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 36-letniego jeleniogórzanina podejrzanego o rozbój.
Do zdarzenia doszło 14 czerwca 2011 roku około godziny 12.00 nad rzeką w Jeleniej Górze. Pokrzywdzony wraz z koleżankami i kolegami odpoczywał nad wodą. Kiedy wracał do domu, nagle przewrócił go na ziemię mężczyzna, uderzył w twarz, a następnie ukradł mu telefon. Jedno z dzieci powiadomił o napadzie swojego ojca znajdującego się nieopodal miejsca zdarzenia. Dzieci opisały sprawcę przestępstwa. Mężczyzna powiadomił policję, a sam postanowił poszukać sprawcy. Kiedy zauważył mężczyznę, którego rysopis odpowiadał napastnikowi postanowił go zatrzymać. Podejrzewany o napad rzucał się do bicia, jednak mężczyzna nie odpuszczał. Kiedy na miejscu pojawili się policjanci oddał go w ich ręce.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za rozbój za co grozić mu może nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

KMP JG