Szalał na "crossie"

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który w centrum Szklarskiej Poręby szalał na motocrossie. Pirat lekceważył dawane przez policjantów sygnały do zatrzymania, a w trakcie kontroli był agresywny, groził funkcjonariuszom pozbawieniem życia oraz wybił szybę w radiowozie. Teraz grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

29 maja 2011 roku policjanci ze Szklarskiej Poręby zatrzymali 33-letniego mieszkańca tej miejscowości podejrzanego o znieważenie funkcjonariuszy, groźby karalne oraz uszkodzenie mienia.
Do zdarzenia doszło tego dnia około godziny 16.35 w Szklarskiej Porębie. Funkcjonariusze otrzymali informację, że w centrum miasta młody mężczyzna szalej na motocrossie, łamie przepisy ruchu drogowego oraz stwarza zagrożenie bezpieczeństwa innym uczestnikom ruchu.
Policjanci zauważyli pirata na ul. 1 Maja, kiedy jechał środkiem jezdni , z dużą prędkością na jednym kole. Policjanci dali kierowcy sygnał do zatrzymania, ten jednak go zlekceważył i jechał dalej. Funkcjonariusze zatrzymali go kilka ulic dalej. Kierowcą okazał się 33-letni mieszkaniec Szklarskiej Poręby. Mężczyzna w trakcie kontroli był bardzo wulgarny, wyzywał funkcjonariuszy, groził im pozbawieniem życia, a także nie stosował się do wydawanych poleceń i podczas zatrzymania wybił szybę w radiowozie.
33-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Odpowie za znieważenie funkcjonariuszy, groźby karalne oraz uszkodzenie mienia za co grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto przed sądem odpowie on również za łamanie przepisów ruchu drogowego i stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

KMP JG