Wypadek busa, 16 osób w szpitalu
Droga wojewódzka nr 367, która w sobotę po wypadku busa była zablokowana w okolicach miejscowości Mysłakowice (Dolnośląskie), jest już przejezdna. Po dachowaniu auta do szpitala trafiło 16 osób.
54-letni kierowca busa, który spowodował wypadek, miał niemal dwa promile alkoholu w organizmie. Według ustaleń policji, wyprzedzając inny samochód stracił on panowanie nad pojazdem i uderzył w barierkę. Bus, w którym jechało 16 młodych sportowców, w wieku od 15 do 17 lat, dachował.
Poważniej ranne zostały dwie osoby. "Początkowo do szpitala trafiło czterech chłopców, jednak później reszta pasażerów zaczęła uskarżać się na bóle i również została przewieziona na badania" - powiedziała PAP rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze Edyta Bagrowska. Poszkodowani przebywają na badaniach w szpitalach w Jeleniej Górze i Kowarach.
Obecnie w miejscu, w którym doszło do wypadku, nie ma już utrudnień w ruchu. Trasa była nieprzejezdna przez ponad cztery godziny.
PAP
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży