Zapomniał o chorobie i wypił
Wczoraj, około godziny 18.00 dyżurny Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie o awanturze w Barze Biesiadnym przy ulicy Moniuszki.
Na miejsce przybył patrol SM, który zastał awanturnika siedzącego w toalecie. Mężczyzna miał rozcięte czoło nad łukiem brwiowym i mocno krwawił. 45-latek, mieszkaniec Jeleniej Góry był pod wpływem alkoholu - poinformował Artur Wilimek ze Straży Miejskiej.
Według relacji właścicielki lokalu mężczyzna wszedł będąc pod wpływem alkoholu, usiadł przy stoliku a po chwili zaczął się awanturować. Klienci obawiając się o swoje bezpieczeństwo zaczęli opuszczać bar. Chwilę później mężczyzna wstał i chwiejnym krokiem kierował się w stronę toalety. Niestety po drodze przewrócił się i uderzył głową w rant stołu a następnie kilka razy w podłogę. Gdy doszedł do toalety zatoczył się i uderzył głową w umywalkę. Cały czas wykrzykiwał, że jest w domu - relacjonowała funkcjonariuszom właścicielka baru.
Na miejsce strażnicy wezwali zespół Pogotowia Ratunkowego. Ustalili również tożsamość mężczyzny. Rozpytując świadków zajścia funkcjonariusze dowiedzieli się, że mężczyzna ma zaburzenia z utrzymaniem równowagi w związku z chorobą błędnika. Do tego doszedł jeszcze alkohol. Przybyła na miejsce karetka zabrała poszkodowanego do szpitala.
Informacja prasowa Straży Miejskiej
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży