Strzelanina w Jeleniej Górze

Pościg, użycie broni i ranny złodziej samochodów. To bilans akcji jeleniogórskiej policji. Sceny rodem z sensacyjnego filmu rozegrały sie wczoraj wieczorem na ulicy Sobieszowskiej.
Do zatrzymania doszło wczoraj około godziny 20.50. Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej ustalili, że w jednym z garaży ukryty jest samochód marki VW Golf, ukradziony w nocy z 8 na 9 kwietnia z terenu Kowar.

Gdy samochód wyjechał z garażu, policjanci nieoznakowanym radiowozem włączyli sygnały świetlne i zablokowali przejazd kierowcy. 26-latek nie podporządkował się wezwaniu funkcjonariuszy do zatrzymania i opuszczenia auta, gwałtownie cofnął pojazdem i przednimi drzwiami potrącił obu policjantów, a następnie próbował ich rozjechać.

W obliczu bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia, jeden z funkcjonariuszy oddał strzał. Pocisk ranił go w okolice biodra. Pomimo obrażeń przestępca kontynuował ucieczkę. Zatrzymał się dopiero po chwili, w momencie uderzenia w przydrożną lampę.

Funkcjonariusze udzielili sprawcy pierwszej pomocy, a następnie przez pogotowie został on odwieziony do szpitala. Policjanci w wyniku prowadzonych czynności odnieśli obrażenia kończyn górnych.

Obecnie znajdują się pod opieką lekarzy i policyjnego psychologa. Sprawca zdarzenia był wielokrotnie karany, aktualnie przebywał na przerwie w odbywaniu kary za kradzieże samochodów.

Jak powiedział Edyta Bagrowska oficer prasowy KMP w JG funkcjonariusze wykonali czynności zgodnie z obowiązującym prawem i tak będą zawsze reagować w sytuacji zagrożenia życia, zdrowia lub mienia.

Dzięki tak zdecydowanym działaniom przestępczość samochodowa na Dolnym Śląsku tylko w okresie 3 miesięcy tego roku spadła o 32% a na terenie Jeleniej Góry o 44 % w porównaniu do okresu analogicznego roku ubiegłego.

Muzyczne Radio