Na Szrenicy wreszcie nie trzeba stać w kolejkach

Nowy wyciąg Karkonosz-Express odciążył szrenicki stok. Chociaż chętnych do zjazdu nie brakuje, po raz pierwszy od kilku lat przy stacjach nie tworzą się kolejki.

- W okresie świąteczno-sylwestrowym zainteresowanie nową koleją było ogromne - mówi Andrzej Kucharczyk z firmy Sudety Lift, która zbudowała i zarządza wyciągiem. - Obecnie liczba turystów nieco się zmniejszyła, bo część z nich musiała wrócić do pracy. Ani przez moment jednak przy stacjach nie było kolejek. Jest to ogromna zmiana jakościowa w porównaniu z ubiegłymi latami, kiedy w okresie największego ruchu turystycznego trzeba było często stać godzinami.

Kolej linowa Karkonosz-Express na Świąteczny Kamień działa od soboty 18 grudnia. Sześcioosobowy wyciąg jest najdłuższym tego typu w Polsce: kursuje na odcinku prawie 2,5 kilometra i może przewieźć prawie 2 tysiące osób na godzinę.

Całodniowy karnet na przejazdy na Szrenicy dla osoby dorosłej kosztuje 79 zł, dla dziecka (do 14 lat) - 47 zł, a dla młodzieży i seniorów - 62 zł. Obecnie na stoku działają jeszcze dwie inne koleje: Szrenica I i Szrenica II oraz dwa wyciągi orczykowe. Czynne są również trzy nartostrady: Lolobrygida, Śnieżynka i Puchatek. Pozostałe zostały zamknięte ze względu na wystające kamienie i zbyt małą ilość śniegu. Ogólnie jednak warunki na stoku oceniane są jako dobre.

Gazeta Wyborcza