Ruszą kolejne wyciągi
Jeżeli pozwoli pogoda, w ten weekend ruszą kolejne wyciągi w Masywie Śnieżnika i w Czarnej Górze. Od zeszłego tygodnia można już jeździć na części tras w Szklarskiej Porębie, Zieleńcu i Karpaczu.
Od 4 grudnia pracuje wyciąg na Szrenicę, przejezdna jest jednak tylko jedna trasa. Do środy w Szklarskiej Porębie była odwilż i padał deszcz, wczoraj sypnęło śniegiem i złapał mróz. Na stokach uruchomiono armatki śnieżne. Jeżeli pogoda utrzyma się, otwierane będą pozostałe trasy zjazdowe na Szrenicy.
W zeszłym tygodniu uruchomiono cztery wyciągi w Karpaczu. - Jeżeli będzie dobra pogoda, w piątek i sobotę również pozostałe wyciągi zaczną pracę - zapowiada Elżbieta Gołębiowska z informacji turystycznej w Karpaczu.
W Zieleńcu pracuje pięć wyciągów, w tym sześcioosobowa kanapa Winterpol. Na stokach leży ok. 50 cm śniegu, wczoraj złapał mróz i rozpoczęło się dośnieżanie trasy. Ewa Kamyczek, prezes Stowarzyszenia Zieleniec reprezentującego branżę turystyczną: - Prawdopodobnie w tym tygodniu ruszą pozostałe nasze wyciągi.
W rejonie Masywu Śnieżnika na razie jeździć można na czterech trasach w kompleksie Czarna Góra. W weekend uruchomione mają zostać również pozostałe stoki, m.in. osiem tras zjazdowych w Czarnej Górze. Jutro od nocnych zjazdów ma zacząć się sezon narciarski w Lądku-Zdroju. Podobnie jak w Kamienicy - drugim co do wielkości kompleksie narciarskim Masywu Śnieżnika.
- Na stokach mamy ok. 40 cm śniegu. Czekamy na mróz, który poprawi warunki i pozwoli na dośnieżanie stoku - mówi Czesława Ostaszewska-Gibki, współwłaścicielka stacji narciarskiej Kamienica.
Gazeta Wyborcza
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży