Ruszają policyjne patrole narciarskie

4 grudnia 2010 roku na Łysej Górze w Dziwiszowie pojawił się policyjny patrol narciarski, który jednocześnie rozpoczął działania prewencyjne w ramach akcji "Bezpieczne stoki".

W policyjnych patrolach narciarskich w tym sezonie uczestniczyć będzie 25 funkcjonariuszy, których wkrótce będzie można zobaczyć również na stokach w Karpaczu i w Szklarskiej Porębie. Policyjne patrole pełnią służbę się na stokach głównie w weekendy, gdy jest większy ruchu turystyczny, natomiast w ferie pełnić służbę będą również w dni powszednie. Już w tym roku będzie można zobaczyć policjantów w nowych, jednakowych kombinezonach narciarskich.

Policyjne patrole narciarskie wykonują przede wszystkim zadania prewencyjne, w myśl zasady "lepiej zapobiegać niż leczyć". Zwracają baczną uwagę na sprzęt, który bardzo często narciarze pozostawiają bez opieki, legitymują osoby podejrzanie zachowujące, zwracają uwagę na kulturę i takt na stoku oraz w kolejkach do wyciągu, a także pilnują, aby narciarze nie zjeżdżali z wyznaczonych tras i nartostrad. W przypadku turystów, którzy popełniają wykroczenia policjanci w zależności od sytuacji stosują pouczenia lub będą nakładać mandaty karne. Przypominam, że w przypadku osób nietrzeźwych, które spowodują wypadek na stoku, zarówno chodzi tu o sprawców, jak i pokrzywdzonych to towarzystwo ubezpieczeniowe z tego tytułu może odmówić wypłaty odszkodowania. Z dniem 31 stycznia 2010 roku wszedł w życie nowy przepis, który nakłada na dzieci i młodzież do lat 15 obowiązek jazdy na stokach narciarskich w kaskach. W przypadku lekceważenia tego obowiązku funkcjonariusze będą karać mandatem rodziców czy opiekunów, a w przypadku odmowy przyjęcia będą kierować wnioski o ukaranie do sądu. Należy pamiętać jednak o tym, że nie chodzi tu o kary, ale o to, że kask ma chronić życie i zdrowie dzieci i młodzieży.
Funkcjonariusze czynią starania, aby na stokach obok regulaminów obiektów narciarskich znajdował się również dekalog narciarski opracowany przez FIS, który jest swoistym kodeksem drogowym na stokach. Policjanci nie tylko czuwają nad bezpieczeństwem narciarzy, ale również pomagają ratownikom GOPR w udzielaniu pierwszej pomocy - co roku policjanci, którzy pełnią służbę w patolach narciarskich uczestniczą w kursie udzielania pierwszej pomocy. Jest to niezwykle ważna umiejętność ponieważ często policjanci jako pierwsi muszą zareagować na sytuację zastaną na stoku.

Policyjne patrole narciarskie na "Kopie" w Karpaczu funkcjonują już od 7 lat, a na pozostałych stokach kotliny od czterech.

Podsumowując ich działanie można jednoznacznie stwierdzić, że są skuteczne, bowiem od czasu ich działania ustały kradzieże sprzętu narciarskiego, co w latach ubiegłych stanowiło poważny problem. Zgłoszeń dotyczących kradzieży sprzętu oraz kradzieży z włamaniem do samochodów w latach ubiegłych w okolicach stoków narciarskich było kilkanaście miesięcznie. Po wprowadzeniu patroli narciarskich tych zgłoszeń nie było wcale lub tylko incydentalne.

KMP JG