Nowe technologie w Jeleniej Górze

Marcin Zawiła, kandydat PO na prezydenta Jeleniej Góry przedstawił nowy pomysł na zatrzymanie młodych i wykształconych ludzi. To park technologiczny i inkubator przedsiębiorczości, jaki miałby powstać w przyszłym roku w Jeleniej Górze.

[reklama4]

Zatrzymanie prawdziwego exodusu młodych, aktywnych ludzi z Jeleniej Góry i okolic to wielkie wyzwanie dla miasta. Bez nich maleją szanse na rozwój całego regionu. Marcin Zawiła zaproponował sposób znany już dobrze z innych miast, ale nigdy nie podnoszony w Jeleniej Górze.
- Na początek byłby to budynek w którym znalazłoby się miejsce dla ludzi którzy chcą prowadzić własną działalność związaną z nowymi technologiami, informatyką - wyjaśniał kandydat PO na prezydenta Jeleniej Góry, Marcin Zawiła - myślę o budynku po przychodniach zdrowia, należącym teraz do urzędu marszałkowskiego.

Atutami inkubatora byłyby: niskie czynsze, łatwy dostęp do szerokopasmowego Internetu i innych urządzeń komunikacyjnych, sąsiedztwo firm doradczych, księgowych, doręczeniowych.

W powołaniu inkubatora mają aktywnie działać jeleniogórskie uczelnie wyższe. Jak Kolegium Karkonoskie, którego absolwenci często bezowocnie szukają pracy odpowiadającej ich wykształceniu.
- Wielu absolwentów wydziału technicznego Kolegium długo szuka zajęcia, czy uruchamia działalność gospodarczą. Co którym się to udaje, zostają w Jeleniej Górze. Pozostali wyjeżdżają do Wrocławia, Poznania, Warszawy - mówi prodziekan wydziału technicznego KK, Danuta Fijałkowska - Inkubator i ułatwienia w prowadzeniu działalności wielu z nich skłonią do pozostania w naszym mieście - dodaje.

Pierwszym krokiem ma być konkurs na logo parku technologicznego. Ma zawierać symbole Jeleniej Góry i elementy nowych technologii. Zwycięzca dostanie ipoda ufundowanego przez jeleniogórską firmę informatyczną Code Two.
- Prace można składać do końca listopada, rozstrzygnięcie konkursu i wręczenie nagrody odbędzie się 1 grudnia - zapewnia Marcin Zawiła.

Pieniądze na remont i modernizację budynków przy ul. Mickiewicza mają pochodzić z mało dotychczas wykorzystanego funduszu unijnego na działania wspierające biznes. Na Dolnym Śląsku wykorzystanie tego funduszu nie przekracza 30 procent.
- Koszt całości liczę na około 20 milionów złotych. To jest do zrealizowania już w przyszłym roku - twierdzi kandydat na prezydenta.

Docelowo miejscem gdzie miałyby powstawać firmy, które do Jeleniej Góry ściągnęłyby dzięki inkubatorowi przedsiębiorczości i działaniom promocyjnym miasta jest teren Specjalnej Strefy Ekonomicznej przy ulicy Spółdzielczej. Dobrze by było, żeby można było tam dojechać ukończonym łącznikiem między Spółdzielczą i Lubańską. Na kilka dni przed wyborami kandydaci aż kipią pomysłami. Czy po wyborach starczy determinacji do zrealizowania naprawdę ważnego dla miasta pomysłu? Powinien go zrealizować każdy, kto zostanie prezydentem Jeleniej Góry.

Marek Komorowski - TV KarkonoszePlay
foto: Piotr Kuban