LEN S.A. do likwidacji?

Będzie wniosek o likwidacji niegdyś największej firmy w powiecie kamiennogórskim. Na najbliższym zebraniu akcjonariuszy LNU S.A. właściciele decydować będą o likwidacji przedsiębiorstwa. Posiedzenie zaplanowane jest na 31 marca. LEN SA. Zatrudnia dziś niespełna 200 pracowników. W latach 70-tych ubiegłego wieku, państwowe wtedy przedsiębiorstwo zatrudniało około 5 tysięcy ludzi...
O likwidacji zdecydują właściciele, tak naprawdę jeden - Stanisław Litwin, który dysponuje większością głosów. To, że wniosek o likwidacji pojawił się w programie walnego zebrania świadczy o tym, że zamiar jest poważny. Jak zapewnia prezes LNU Piotr Reich likwidacja to procedura, dzięki której wszyscy wierzyciele powinni zostać zaspokojeni. Na takim rozwiązaniu nie straci też załoga. Związkowcy z Lnu ślą jednak do prokuratury kolejne wnioski w sprawach przestępstw do jakich ich zdaniem w przedsiębiorstwie doszło. Zbigniew Nagórny z zakładowej Solidarności jest przekonany, że dla pracowników lepszym rozwiązaniem od ogłoszenia likwidacji jest ogłoszenie upadłości. Dlatego związkowcy starają się jak mogą, by do tej likwidacji nie doszło.

LEN SA. Zatrudnia dziś niespełna 200 pracowników. W latach 70-tych ubiegłego wieku, państwowe wtedy przedsiębiorstwo zatrudniało około 5 tysięcy ludzi.
Niemal nie ma rodziny z powiatu kamiennogórskiej, z której nikt w zakładach lniarskich nie pracował.

Prezes firmy na poniedziałek zwołał specjalną konferencję prasową. Ma tam wyjaśnić jak doszło do tego, że firma z wielkimi tradycjami ma teraz przestać istnieć.

PRW