Nie rozpoczął budowy na czas - teraz musi zapłacić
Biznesmen Sobiesław Zasada musi wpłacić do kasy Świeradowa-Zdroju 141 tys. zł. Inwestor nie rozpoczął na czas budowy Aquaparku, więc władze miasta nałożyły na niego karę - termin jej zapłacenia minął 19 sierpnia. Kary mają rosnąć wraz z kolejnymi opóźnieniami.Sobiesław Zasada w Świeradowie-Zdroju wybudował już kolej gondolową. Planował także budowę hotelu z parkingiem oraz Aquaparku. Jednak na wydzierżawionej dwa lata temu działce do tej pory nic się nie dzieje. Władze górskiego kurortu próbują zmusić Sobiesława Zasadę do wywiązania się z umowy.
Na Aquapark czekają nie tylko mieszkańcy Świeradowa-Zdroju, ale przede wszystkim liczni turyści. W kurorcie miejski basen nie działa od wielu lat.
Kolejną zagrożoną inwestycją w mieście jest budowa stacji narciarskiej na Świeradowcu. Hiszpański deweloper - Altan Group - obiecał rozpoczęcie prac do końca roku. Jeśli tego nie zrobi, umowa z nim zostanie rozwiązana.
Z przedstawicielem grupy kapitałowej "Sobiesław Zasada", Markiem Wiśniewskim, nie udało nam się skontaktować.
TVP