Jechała po pijanemu i wpadła do stawu

Policjanci zatrzymali kobietę podejrzaną o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, spowodowanie kolizji drogowej i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Kierująca najpierw uderzyła w inny pojazd , nie zatrzymała się , a kilka minut później wpadła do stawu znajdującego się na prywatnej posesji. Badanie na zawartość alkoholu w jej organizmie wykazało ponad 2 promile. Teraz grozi jej kara pozbawienia wolności nawet do lat 2.

19 sierpnia 2010 roku około godziny 20.00 funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 27-letnią jeleniogórzankę podejrzaną o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, spowodowanie kolizji drogowej i ucieczkę z miejsca zdarzenia.

Wczoraj około godziny 19.50 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej, do której doszło w okolicach Wojanowa. Sprawca, który kierował oplem omegą uciekł z miejsca zdarzenia.
Kilka minut później dyżurny otrzymał kolejne zgłoszenie o samochodzie, który na ulicy Wrocławskiej w Jeleniej Górze wypadł z drogi i wpadł do stawu znajdującego się na prywatnej posesji.
Jak się później okazało, w samochodzie znajdowały się cztery osoby, dwie kobiety i dwóch mężczyzn. Nikt nie odniósł obrażeń. Cała czwórka była pod wpływem alkoholu. Jak ustalili funkcjonariusze, kierującą była 27-letnia kobieta. Badanie na zawartość alkoholu w jej organizmie wykazało ponad 2 promile. Jednak do policyjnego aresztu trafiła kierująca i jej koleżanka, gdyż na początku nie chciały przyznać się, która z nich kierowała samochodem.
27-letniej kobiecie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, spowodowanie kolizji drogowej i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozić może nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Na jak długo straci ona prawo jazdy zadecyduje sąd.
Jak się później okazało, kobieta 23 lipca br została już zatrzymana do kontroli drogowej przez policjantów , gdy jechała po pijanemu. Wówczas funkcjonariusze zatrzymali jej prawo jazdy.

KMP JG