Ojciec i syn zginęli w pożarze
Dwie osoby - ojciec i syn, zginęły w pożarze, który wybuchł wczesnym rankiem w jednym z budynków w miejscowości Wojcieszów.
Ranna została także 69-letnia kobieta, żona i matka ofiar, która ratowała się przed ogniem, wyskakując z okna na wysokości pierwszego piętra.
Jak poinformował PAP rzecznik prasowy złotoryjskiej policji, Piotr Klimaszewski, pożar wybuchł ok. godziny 3.30 nad ranem, w ostatnim z domów w zabudowie szeregowej. Strażacy nie zdołali uratować 79-letniego właściciela domu - mężczyzna zginął w płomieniach. Spłonął także jego 27-letni syn. Jego zwłoki znaleziono po kilku godzinach. Był zameldowany u rodziców dlatego podejrzewano, że mógł być na miejscu tragedii.
"Na razie wiemy jedynie, że kobieta spała na dole, gdy poczuła spaleniznę weszła na wyższa kondygnację, ale ogień odciął jej drogę i wówczas wyskoczyła z okna. Ma złamanie otwarte kości udowej i potłuczenia, w tym obrażenia twarzy. Jej stan jest ciężki. Znajduje się w szpitalu w Jeleniej Górze" - powiedział Klimaszewski.
Przyczyny pożaru ustala policja oraz prokuratura.
PAP