Pochowano Jerzego Szmajdzińskiego na Cmentarzu Wilanowskim
- Żegnamy Cię w przekonaniu, że dobrze służyłeś Rzeczpospolitej - mówił we wtorek na pogrzebie wicemarszałka Sejmu, wiceszefa SLD i byłego szefa MON Jerzego Szmajdzińskiego, były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Dziś, od godz. 14, na warszawskim Cmentarzu Wilanowskim trwają uroczystości pogrzebowe Szmajdzińskiego. Przed południem w Katedrze Polowej Wojska Polskiego na stołecznej Starówce odprawiona została msza św., której przewodniczył metropolita gdański, arcybiskup Sławoj Leszek Głódź.
- Panie marszałku, panie pośle, panie ministrze, tych tytułów można wymieniać dużo, ale dla mnie najważniejsze jest: drogi Jurku. Żegnamy Cię. Nie tak miało być - mówił Kwaśniewski.
Były prezydent podkreślił, że Szmajdziński był "politykiem silnych zasad, twardej argumentacji, ale także otwartości". "Żegnamy Cię w przekonaniu, że dobrze służyłeś Rzeczpospolitej" - podkreślił Kwaśniewski.
Szef Sojuszu Grzegorz Napieralski wspominał, że Jerzy Szmajdziński był "świetnym państwowcem, który miał swoje pasje, które wypełniały jego serce". Jedną z tych pasji - przypomniał lider SLD - był sport. Jurek dbał, aby jego przyjaźnie trwały wiecznie; miał też wizję prezydentury; dla młodych ludzi, którzy przychodzili do parlamentu był wzorem" - podkreślał Napieralski.
Gazeta Wyborcza
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży