Nie zatrzymał się do kontroli, bo był pijany

Policjanci w pościgu zatrzymali kierowcę, który chciał uniknąć kontroli drogowej. Jak się później okazało, powodem tego było, to, że był on pijany, nie miał uprawnień do kierowania oraz jechał nie swoim samochodem. W trakcie ucieczki dodatkowo spowodował kolizję. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do lat 2.

25 stycznia 2010 roku około godziny 23.25 policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze na ulicy Grunwaldzkiej zauważyli samochód marki Ford Eskort. Sposób jazdy kierowcy wskazywał, że mógł być on nietrzeźwy.
Policjanci postanowili pojazd zatrzymać do kontroli drogowej. Kierowca jednak na widok radiowozu gwałtownie zmienił kierunek jazdy i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Sprawca w trakcie ucieczki spowodował kolizję uderzając w inne auto. Po krótkim pościgu został zatrzymany kilka ulic dalej. Kierującym okazał się 30-letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego. Policjanci wyczuli od niego wyraźny zapach alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało blisko 2 promile. Okazało się, również , że kierowca nie posiada uprawnień do kierowania.
Kierujący trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości, nie zatrzymanie się do kontroli drogowej, brak uprawnień do kierowania oraz spowodowanie kolizji za co grozić mu może nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Na jak długo mężczyzna straci prawo jazdy zadecyduje sąd.

KMP JG