Mieszkańcy boją się ciężarówek

Wojewoda cofnął decyzję jeleniogórskiego starosty nakazującą pojazdom wywożącym kruszywo z tamtejszej kopalni jazdę inną trasą.Mieszkańcy Karpnik koło Jeleniej Góry zapowiadają, że się nie poddadzą i chcą pisać skargi. Od decyzji wojewody zamierza się też odwołać starosta.

Walka mieszkańców Karpnik z uciążliwymi ciężarówkami trwa już od kilku lat. Dziennie przez wieś przejeżdża ich nawet kilkadziesiąt. W sierpniu mieszkańcy cieszyli się z sukcesu. Starosta zakazał ciężarówkom przejazdu przez Karpniki. Jednak kierowcy zakazem niezbyt się przejęli.

Mieszkańcy wypowiedzieli im wojnę. Uzbrojeni w aparaty i kamery dokumentują łamiących przepisy. Teraz mieszkańcy mają kolejny kłopot. Wojewoda uchylił decyzję starosty i wkrótce może się okazać, że ciężarówki znów będą mogły legalnie jeździć wąską drogą przez wieś.

Stanowisko Urzędu Wojewódzkiego jest jasne - znaki zostały postawione bez wszystkich potrzebnych dokumentów. Jednak mieszkańcy się nie poddają. W środę znów robili zdjęcia ciężarówkom. W walce z ciężarówkami wspiera ich starosta, który już zapowiedział, że uzupełni brakujące dokumenty i odwoła się od decyzji wojewody.

TVP