Pada kolejny zakład w Kowarach
Wniosek o upadłość spółki Farbiarnia-Przędzalnia, współpracującej z fabryką dywanów jest już w sądzie. Załoga od lipca nie dostała wypłat.
Sytuacja w zakładzie jest napięta od dawna,ale w piątek rano pracownicy stracili cierpliwość i zaczęli okupację biura zarządu. Jak mówi przewodniczący związków zawodowych Zbigniew Juraszek, ludzie nie wiedzą, co będzie dalej i gdy zobaczyli rzadko pojawiającą się panią prezes, to powiedzieli, że nie wypuszczą jej z biura, dopóki nie dostaną zaległych wypłat.
Po dwóch godzinach doszło do spotkania z szefową, po którym atmosfera się uspokoiła. Związkowcy potwierdzają, że wniosek o upadłość jest w sądzie od miesiąca, lada dzień spodziewany jest wyrok. Szefowa spółki obiecała dalsze informacje w poniedziałek, po rozmowach w funduszu świadczeń gwarantowanych. W zakładzie powiązanym z upadłą fabryką dywanów zatrudnionych jest 37 osób.
PRW
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży