Wracał z parapetówki na "podwójnym gazie”"
Kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie podejrzanemu o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz naruszenie zakazu sądowego. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie kierowcy wykazało ponad 1 promil. Kierowca tłumaczył się, że wracał z parapetówki.
20 sierpnia 2009 roku około godziny 11.00 policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze na jednej z ulic zauważyli samochód marki Opel Kadet. Jazda kierowcy wskazywała, że może być on pod wpływem alkoholu.
Policjanci postanowili pojazd zatrzymać do kontroli drogowej. Kierowca po zatrzymaniu wysiadł z auta i rzucił się pieszo do ucieczki. Po krótkim pościgu został zatrzymany.
Kierowcą okazał się 32-letni jeleniogórzanin. Policjanci wyczuli od niego wyraźny zapach alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało ponad 1 promil. W trakcie czynności okazało się również, że 32-latk ma zakaz kierowania pojazdami, który obowiązuje go do 28 września 2010 roku. Mężczyzna w przeszłości był już kilka razy notowany za jazdę po pijanemu i łamanie zakazów sądowych. Jeleniogórzanin tłumaczył się, że wracał z parapetówki.
Teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz naruszenie zakazu sądowego grozi mu nawet do 3 lat pobawienia wolności.
KMP JG