Niszczycielska nawałnica nad Jelenią Górą
Gwałtowna burza i wiatr, które dziś przeszły nad Jelenią Górą, najbardziej dały się we znaki kierowcom, którzy musieli borykać się z powyrywanymi lub złamanymi konarami drzew oraz silnymi opadami deszczu ograniczającymi widoczność.
Zniszczeniom uległy elementy elewacji budynków, rynny oraz fragmenty dachów. Lecące dachówki powybijały szyby samochodów.
Wichura, łamiąc drzewa, przyczyniła się do licznych awarii i zerwań linii elektrycznych. Wiele gospodarstw domowych obecnie czeka na pomoc w usunięciu szkód.
Niestety, numery alarmowe podczas nawałnicy, nie były dostępne. Sieci komórkowe były obciążone zbyt dużą liczbą zgłoszeń co w pewnym sensie pokazuje ułomność systemu GSM i bezsens wykorzystania w takiej sytuacji numeru 112. Co za tym idzie, rodziny posługujące się tylko telefonami komórkowymi w razie nagłego wypadku (jak chociażby zawał serca czy zawalenie się części budynku) musiały odczekać przeszło dwie godziny zanim system zaczął odpowiadać.
Jak donoszą reporterzy Polsat News w Jeleniej Górze są ranne 2 osoby. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Aktualizacja: wstępnie szacuje się, że w wyniku poniesionych w nawałnicy obrażeń w powiecie jeleniogórskim zmarły dwie osoby.
W czasie najbliższej doby synoptycy zapowiadają kolejne gwałtowne burze i potężne upały.
Zobacz zdjęcia z najbardziej spektakularnej nawałnicy jaka nawiedziła Jelenią Górę w tym roku.
Foto:
nr 1-10 Marusz
nr 11-15 Gulbin
nr 16-19 Sławek Radosz