XXIII Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ulicznych. Dzień II - sobota
Już drugi dzień XXIII Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Ulicznych za nami. Jako pierwszy wystąpił Teatr Pinezka ze sztuką "Pinezkologia II". Ciekawe stroje, aktorzy na szczudłach, to wszystko w wykonaniu Przemysława Grządzieli i jego dzieci można było zobaczyć na Placu Ratuszowym.
[di=315|F|N|C|Teatr foto: Maciej Chyra]
Grotest Maru - to kolejna grupa teatralna sobotniego popołudnia, zespół pochodzi z Niemiec. Spektakl rozpoczął się przy Bramie Wojanowskiej na ulicy Konopnickiej. Fantastyczne złote postacie na szczudłach podążały za formą, z której wydobywały się futurystyczne elektroniczne dźwięki.
[di=316|F|N|C|Teatr foto: Maciej Chyra]
O godzinie 18.30 również spod Bramy Wojanowskiej wyruszyła grupa Cie Deviation z Francji. "Murmurant" ("mruczący mur") - poruszający się wzdłuż ulicy Konopnickiej do Placu Ratuszowego bębniący mur rozbrzmiewał cały czas dźwiękami z bębnów i nie tylko, ponieważ muzycy po drodze wykorzystywali jako instrumenty również słupy lamp, pokrywy od kanałów i bruk ulicy. Finiszem na Placu Ratuszowym była możliwość wspólnego bębnienia publiczności wraz z muzykami.
[di=317|F|N|C|Teatr foto: Maciej Chyra]
Jako trzeci pojawił się Tatr Nikoli z przedstawieniem "Alchemik", w którym to bardzo ciekawa kreacja naukowca tworzy Muzę. Pomocnicy tytułowego Alchemika są nią zauroczeni i rywalizują między sobą o jej względy. Wtem pojawia się przerażająca, zła i złośliwa ziemska Kobieta - kontrast do dobra i piękna płynącego od Muzy. Rozpoczynają się zmagania dobra ze złem, w których oczywiście zwycięża dobro czyli postać stworzona przez Alchemika.
[di=320|F|N|C|Teatr foto: Maciej Chyra]
Kolejny spektakl w wykonaniu Teatru KTO z Krakowa był zupełnie inny od dotychczasowych. Barwna, roztańczona, cudownie oświetlona "Parada wodna" wyruszyła spod teatru C. K. Norwida i przemierzając ulice miasta, wraz z widzami dotarła do Placu Ratuszowego. Niezwykle roztańczone glony, koniki morskie, syreny i inne stwory rodem z największych głębin poruszały się w wielkim orszaku niczym niesione przez morskie fale.
[di=321|F|N|C|Teatr foto: Maciej Chyra]
Ostatni spektakl II dnia Teatrów wykonał Theaterlabor im Tor 6 z Niemiec. Sztuka p.t. "Świat Juliusza Verne'a" jest inscenizacją fragmentów największych powieści Verne'a. Humorystyczny interpretacja dzieł wielkiego Francuza rozbawiła wszystkich widzów. Parodia wielkich wynalazków takich jak aparat fotograficzny i kamery filmowej, podróże Nautilusem, loty balonem i pierwsze podróże w kosmos były tematem tego przedstawienia.
[di=322|F|N|C|Teatr foto: Maciej Chyra]
foto: Maciej Chyra