Karadli, aby kupić alkohol
Policjanci zatrzymali czterech mężczyzn podejrzanych o kradzieże z włamaniem do opuszczonego obiektu hotelowego w Karpaczu. Jak ustalili policjanci, sprawcy trzykrotnie włamali się do tego budynku. Łupem złodziei padły różnego rodzaju elementy metalowe o łącznej wartości blisko 3600 zł. Teraz grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
25 marca 2009 roku policjanci z Karpacza ustalili i zatrzymali czterech mieszkańców tej miejscowości w wieku od 18-46 lat, którzy podejrzani są o kradzieże z włamaniem. Jak ustalili policjanci, sprawcy od 10 do 22 marca 2009 roku trzykrotnie włamali się do opuszczonego obiektu hotelowego w Karpaczu. Ich łupem padły grzejniki, armatura sanitarna i inne elementy metalowe o łącznej wartości 3600 zł. Przedmioty te sprzedali jednym z punktów skupu złomu w gminie Mysłakowice. Za tak "zarobione pieniądze" zakupili alkohol.
Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Byli już notowani za podobne przestępstwa. Za kradzieże z włamaniem grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
KMP JG