Próbowali zastraszyć właściciela i personel restauracji
Bandyci, którzy zastraszyli właściciela i pracowników jednej z restauracji są już za kratkami. Zostali zatrzymani na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa. Podejrzani są między innymi za wymuszenie rozbójnicze, uszkodzenie mienia i groźby. Za te przestępstwa grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci z Kowar zatrzymali dwóch mieszkańców gminy Mysłakowice w wieku 27 i 29 lat podejrzanych o wymuszenie rozbójnicze, uszkodzenie mienia i groźby karalne.
Jak ustalili policjanci, bandyci próbowali zastraszyć właściciela i pracowników jednej z restauracji w regionie i zmusić ich do określonego zachowania. Sprawcy żądali darmowych posiłków w zamian za pseudoochronę. W przypadku nie spełnienia żądań grozili im spaleniem lokalu, samochodów i uszkodzeniem ciała. Podczas jednej z wizyt w lokalu w celu uprawdopodobnienia swoich zamiarów pobili kufle, kieliszki i zniszczyli inne przedmioty o łącznej wartości 1000 zł na szkodę właściciela. Wpadli w ręce policjantów na gorącym uczynku zastraszania pokrzywdzonych.
Sprawcy trafili do policyjnego aresztu. Byli już notowali za inne przestępstwa. Za wymuszenie rozbójnicze, uszkodzenie mienia i groźby grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Zostali już tymczasowo aresztowania na okres 3 miesięcy.
KMP JG