
Stacja paliw Tesco gotowa do startu
Już w przyszłym tygodniu zostanie uruchomiona stacja paliw przy hipermarkecie Tesco w Jeleniej Górze. Obecnie trwają ostatnie prace kosmetyczne na terenie tej placówki, zaopatrywany jest też sklepik.
Powstanie tej stacji wywołuje wiele emocji i spekulacji wśród jeleniogórskich kierowców, którzy liczą, iż ceny paliwa - jedne z najwyższych w Polsce - w Jeleniej Górze ulegną znacznemu obniżeniu. Każdy kij ma dwa końce, niższe ceny to jedno, jakość nalewanej benzyny to druga strona medalu. W myśl zasady tanie to kiepskie, zmotoryzowani jeleniogórzanie z pewną obawą będą oczekiwać rezultatów pierwszych tankowań - mówi pan Janek, który jest jeleniogórskim taksówkarzem. Nie będę się jednak zastanawiał gdzie teraz tankować skoro benzyna E-95 na której jeździ moje auto ma kosztować o 30-40 groszy mniej niż w innych punktach.
Konkurencyjności cen swojego paliwa wydaje się być pewne Tesco, które ochoczo deklaruje na swoich bilboardach, iż zwróci podwójną różnicę ceny paliwa, jeśli w promieniu 3 km uda nam się gdzieś taniej zatankować. Włodarzom sieci hipermarketów nieobce też są chyba plotki co do jakości ich benzyny, czego dowodzi mocna kampania bilboardowa w okolicach stacji promująca jakość paliwa z Tesco.
Jak wspomniałem stacja otworzy swoje podwoje w styczniu, będzie otwarta 7 dni w tygodni przez 24 godziny na dobę. Oprócz Tesco swoją placówkę w Jeleniej Górze otwiera też JET, który będzie się mieścił przy Kauflandzie. Tutaj również zapowiadana jest ofensywa cenowa. Ciekawi jak na tak ostrą konkurencję zareagują inne "benzynówki" w mieście. Nam pozostaje już tylko czekać, a wtedy przekonamy się czy nareszcie nasze portfele przestaną zmieniać się w "piórko" po zatankowaniu auta...
PK
foto: PK