"Tulipanem" pobiła mężczyznę

Nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi kobiecie podejrzanej o pobicie mężczyzny. Napastniczka bez żadnego powodu zaatakowała butelką mężczyznę na ulicy, jakiś czas po wyjściu z jednego z karpackich barów. Butelkę rozbiła na jego głowie, i tzw. „tulipanem” okładała pokrzywdzonego. Jak ustalili policjanci, była to zwykła „pijacka burda”.

4 lutego 2009 roku policjanci z Komisariatu Policji w Karpaczu ustalili i zatrzymali 30-letnią mieszkankę tej miejscowości podejrzaną o uszkodzenie ciała. Jak ustalili policjanci, w nocy z 1 na 2 lutego br kobieta i 19-letni mężczyzna bawili się w jednym z karpackich barów, każdy w swoim towarzystwie. Pili alkohol. Po zamknięciu wszyscy opuścili lokal. Z nieznanych powodów na ulicy doszło do awantury. Kobieta butelką po piwie zaatakowała mężczyznę. Butelkę rozbiła na jego głowie, a później już, tzw. "tulipanem" okładała go po całym ciele.
Mężczyzna został przewieziony do szpitala, a kobieta została zatrzymana przez policję. Przyznała się do pobicia mężczyzny. Niestety, nie potrafiła wytłumaczyć swojego zachowania. Odpowie za uszkodzenie ciała za co grozi jej nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

KMP Jelenia Góra